Kolejny dzień z cyklu… poznajemy naszych sąsiadów. Dzisiaj Czechy. Oczywiście nie zabrakło prezentacji kraju, typowych dań kuchni czeskiej… lecz dla nas najciekawszy okazał się język czeski. Śmiechom nie było końca kiedy tłumaczyliśmy sobie codzienne zwroty z języka polskiego na czeski. Było bardzo fajnie.